Wielkie ćwiczenia wojskowe przy granicy z Rosją. Trwają przygotowania
Estonia zorganizuje w maju międzynarodowe manewry wojskowe Siil 2025. Weźmie w nich udział ponad 16 tys. żołnierzy estońskich oraz wojskowych z armii sojuszniczych z Francji i Wielkiej Brytanii. Od kilku dni trwa już operacja rozmieszczania sprzętu na terenie kraju.
W skrócie
- Estonia zorganizuje w maju 2025 międzynarodowe manewry wojskowe Siil 2025 z udziałem ponad 16 tys. żołnierzy, w tym z Wielkiej Brytanii i Francji.
- Ćwiczenia mają na celu poprawę umiejętności rozmieszczenia i szybkiego reagowania sił sojuszniczych na obszarze Estonii.
- Zagraniczne oddziały zaprezentują m.in. pojazdy opancerzone Foxhound i Mastiff oraz samochody rozpoznawcze Jackal.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
W napiętej sytuacji geopolitycznej Estonia organizuje ćwiczenia wojskowe w międzynarodowej obsadzie. Trzeba zauważyć, że manewry odbędą się w kraju graniczącym z Rosją i wskazywanym przez nią jako "potencjalny następny łup".
Manewry Sill 2025 będą trwać kilkanaście dni, od 5 do 23 maja. Media cytują komunikat podany w piątek przez Sztab Generalny Estońskich Sił Obronnych.
Estonia. Wielkie ćwiczenia wojskowe przy granicy z Rosją
Wiadomo, że całe przedsięwzięcie już trwa. Od 14 do 30 kwietnia na terenie Estonii rozmieszczane są siły sojusznicze oraz sprzęt. W całym wydarzeniu zaplanowano udział ponad 1,5 tys. żołnierzy z Wielkiej Brytanii i Francji.
Brytyjczycy już stacjonują w Estonii w ramach kontyngentu wojskowego NATO, a ich liczebność wynosi 900. Na czas ćwiczeń do tego bałtyckiego państwa mają przybyć kolejni wojskowi. Goście pokażą możliwości pojazdów opancerzonych Foxhound i Mastiff oraz samochodów rozpoznawczych Jackal.
Zagranicznym oddziałom będą towarzyszyć Estończycy. Szacuje się, że w manewrach weźmie udział ponad 16 tys. żołnierzy.
Siil 2025. Estonia organizuje ćwiczenia z sojusznikami. Chodzi o szybkie reagowanie
Ćwiczenia Siil 2025 mają polegać na udoskonalaniu umiejętności rozmieszczenia oraz szybkiego reagowania sił sojuszniczych na obszarze Estonii. Chodzi też o sprawdzenie gotowości rezerwistów oraz ich ponowne przeszkolenie na wypadek kryzysu.
- Przybycie sojuszników do Estonii jest idealną okazją do przećwiczenia całego łańcucha odbioru, od funkcjonowania portów i lotnisk po przybycie sprzętu do miejsca docelowego - powiedział zaangażowany w całe przedsięwzięcie major Toomas Pärnpuu.
Estońskie Siły Zbrojne wydały komunikat, informujący, że na lokalnych drogach może pojawić się więcej pojazdów wojskowych, które będą poruszać się z mniejszą prędkością. Wystosowano apel o zachowanie ostrożności i o wyrozumiałość.
Źródło: ERR
