"Kiedy kobieta zmarła, jej pogrążeni w żałobie bliscy myśleli, że pozostały im tylko wspomnienia" - podaje portal dziennika "The Telegraph". Dzięki technologii wideo, zbudowanej przez firmę jej syna, "odpowiadała" na pytania dotyczące jej życia, zadawane przez uczestników uroczystości pogrzebowej. Stephan Smith, syn kobiety podkreślił, że dzięki temu jego matka mogła być "w pewnym sensie obecna". Smith, który jest dyrektorem i współzałożycielem StoryFile, powiedział BBC, że technologia daje możliwość, by po śmierci człowieka można z nim było porozmawiać "tak, jakby był". Zaznaczył, że słowa jego matki były jej własnymi, a nie wytworem sztucznej inteligencji (AI). W jaki sposób działa technologia? Aby nagrać konwersacyjne wideo, dana osoba musi nagrać, gdy jeszcze żyje, odpowiedzi na pytania dotyczące swojego życia. Później, po śmierci tej osoby, system AI wybiera odpowiednie klipy do odtworzenia w momencie zadanych przez oglądających wideo pytań. Osoba na filmie zdaje się więc słuchać i odpowiadać. Marina Smith była współzałożycielką Narodowego Centrum Holokaustu w Nottinghamshire, skąd prowadziła program edukacji o Holokauście. Za swoją pracę otrzymała Order Imperium Brytyjskiego w 2005 roku.