Wielka Brytania: Zarzuty dla 24-letniego Polaka
Pochodzący z Polski 24-letni Paweł R., który został zatrzymany przez brytyjską policję w Hull w związku z zaginięciem 21-letniej Libby Squire, usłyszał w poniedziałek pięć zarzutów. Na razie żaden z nich nie jest bezpośrednio związany ze zniknięciem kobiety.
Mężczyzna, pracujący na co dzień w rzeźni, usłyszał dziś w sądzie w Hull zarzuty między innymi naruszenia prywatności poprzez podglądanie, kradzieży z włamaniem i nieprzyzwoitego zachowania w miejscu publicznym.
Polak miał dokonać kilku włamań, w czasie których ukradł między innymi konsolę do gry, laptopa, ale też wibratory, prezerwatywy czy bieliznę.
Mężczyzna miał również naruszyć prywatność kobiety, którą podglądał.
Paweł R. nie przyznał się do winy.
Jednocześnie śledczy zaznaczają, że przedstawione zarzuty nie mają związku ze sprawą zaginięcia Libby Squire. Przypomnijmy, że to w tej sprawie Paweł R. został zatrzymany 6 lutego.
Brytyjskie media podają, że dom Pawła R., w którym mieszka z żoną i dwójką dzieci, został dokładnie przeszukany. Funkcjonariusze skonfiskowali między innymi laptopy. Dom został również przebadany kamerami termowizyjnymi.