"Po wczorajszym cofnięciu pozwolenia dla Belavii na loty do/z Wielkiej Brytanii, podejmuję dalsze działania. Ze skutkiem natychmiastowym, białoruskie linie lotnicze nie będą mogły wlatywać w przestrzeń powietrzną Wielkiej Brytanii, chyba że uzyskają specjalne zezwolenie" - napisał Shapps na Twitterze. Decyzja o zamknięciu przestrzeni powietrznej jest efektem incydentu, do którego doszło w niedzielę, gdy samolot linii Ryanair lecący z Aten do Wilna został zmuszony do lądowania w Mińsku wskutek nieprawdziwej informacji o ładunku wybuchowym na pokładzie. Na lotnisku w Mińsku białoruskie władze zatrzymały opozycyjnego aktywistę, dziennikarza i blogera Ramana Pratasiewicza, który był na pokładzie. Po tym wydarzeniu brytyjski premier Boris Johnson i minister spraw zagranicznych Dominic Raab oświadczyli, że władze Białorusi muszą ponieść konsekwencje swoich działań. Raab poinformował też, że Wielka Brytania pracuje wraz z sojusznikami nad nałożeniem dalszych sankcji na reżym Alaksandra Łukaszenki.