"Choć uznaję, że jest wiele dzielących nas różnic, istnieją pewne poważne obszary i sprawy do przedyskutowania i mam nadzieję, że będziemy mogli prowadzić szczery i otwarty dialog" - powiedziała. Dwustronne brytyjsko-rosyjskie stosunki ucierpiały w ostatnich latach z uwagi sytuację na Ukrainie, wsparcie Rosji dla prezydenta Syrii Baszara el-Asada i zabójstwo w Londynie byłego rosyjskiego szpiega Aleksandra Litwinienki. Putin nawiązując do decyzji Wielkiej Brytanii o opuszczeniu Unii Europejskiej powiedział premier May, że "wszyscy rozumieją przed jakimi trudnymi wyzwaniami stoi ekipa rządząca" obecnie w Londynie. "Życzymy pani sukcesu i mamy nadzieję, że uda nam się podnieść nasze wzajemne stosunki na wyższy poziom niż obecnie" - dodał rosyjski prezydent. Po spotkaniu rosyjski minister ds. rozwoju gospodarczego Aleksiej Uljukajew powiedział, że rozmowy pomiędzy May i Putinem dotyczyły walki z terroryzmem, sytuacji w Syrii, bezpieczeństwa i walki z przemytem narkotyków. W rozmowie telefonicznej w ubiegłym miesiącu Putin i May uzgodnili spotkanie w Chinach w celu poprawy bardzo słabych relacji między obydwoma krajami. Rosyjskie media o spotkaniu Według agencji TASS Kreml przykłada dużą wagę do tego spotkania. Rosyjski przywódca otwarcie przyznaje, że po decyzji Brytyjczyków o wyjściu z Unii Europejskiej liczy na zacieśnienie współpracy Londynu z Moskwą w kwestiach politycznych i gospodarczych. Jak twierdzi serwis Ria Novosti, Putin chciałby, aby w najbliższym czasie doszło do spotkania przedstawicieli rządów obu krajów, odpowiedzialnych za sprawy finansowo-gospodarcze. Tymczasem rozgłośnia Echo Moskwy informuje, że rosyjskie MSZ jest zaniepokojone stanowiskiem Wielkiej Brytanii i Polski, które opowiadają się za przedłużeniem sankcji wobec Rosji. W opinii wiceministra Aleksieja Mieszkowa, "Rosja jest karana za to, że Ukraina nie wypełnia swojej części porozumień mińskich".