Do przestępstwa miało dojść w wynajmowanym przez mężczyzn mieszkaniu w Cleveland Tower w centrum Birmingham - czytamy na stronie Sky News. 71-letni John Wainwright zmarł we wrześniu 2018 roku. Jego ciało znaleziono w sierpniu 2020 roku. Przyczyna śmierci nie została jeszcze ustalona. Jego współlokator, Damion Johnson, przyznał się we wtorek przed sądem - potwierdził, że przez prawie dwa lata trzymał ciało w zamrażarce w mieszkaniu w wysokim bloku mieszkalnym. Trzymał ciało w zamrażarce. Przyznał się do winy Mężczyzna przyznał się do zarzutu uniemożliwienia zgodnego z prawem i godnego pochówku w okresie od 1 września 2018 r. do 22 sierpnia 2020 r. 52-latek zaprzeczył oskarżeniom dotyczącym użycia karty bankowej Wainwrighta do wypłacania pieniędzy z bankomatów, płacenia za towary i przelewania pieniędzy na własne konto. Proces w sprawie Johnsona będzie kontynuowany w listopadzie. Mężczyzna przebywa na wolności, wyszedł z aresztu za kaucją.