41-letnia Emma Sillett i jej 5-letni syn ostatni raz byli widziani we wtorek 20 listopada. Byli wówczas w restauracji McDonald's w Hattersley w hrabstwie Greater Manchester - informuje BBC. Dwa dni później odnaleziono samochód, jakim poruszała się kobieta z dzieckiem. Auto znajdowało się niedaleko jeziora, z którego niedługo później wyłowiono ciała 41-latki i 5-latka. Policja prowadzi śledztwo, by wyjaśnić, jak doszło do tragedii.