Pierwsi przywódcy państw w niedzielę przybyli do Londynu na pogrzeb królowej Elżbiety II, który odbędzie się w poniedziałek. Od niedzieli Londynie jest także prezydent Polski Andrzej Duda z małżonką. Spotkanie Dudy z nową premier Wielkiej Brytanii Brytyjskie media w tym tygodniu informowały, że przy okazji zaplanowanego na poniedziałek pogrzebu królowej Elżbiety II, premier Truss może się spotkać z kilkoma zagranicznymi przywódcami, którzy przyjadą do Londynu. W piątek biuro Truss potwierdziło, że do kilku takich spotkań faktyczne dojdzie. Jak poinformowano szefowa brytyjskiego rządu w sobotę spotka się z premierem Australii Anthonym Albanese oraz z premier Nowej Zelandii Jacindą Ardern, zaś w niedzielę - z premierem Irlandii Michealem Martinem, premierem Kanady Justinem Trudeau, a także z prezydentem RP Andrzejem Dudą i prezydentem USA Joe Bidenem. Na liście nie ma za to prezydenta Francji Emmanuela Macrona, którego nazwisko pojawiło się w medialnych spekulacjach, choć zaznaczono, że nie jest ona jeszcze zamknięta i może zostać uzgodnione jeszcze jakieś spotkanie. Jak podkreślono w komunikacie, ze względu na okres żałoby narodowej, spotkania będą się odbywać bez udziału mediów i nie będzie publikowanych żadnych komunikatów ani zdjęć po ich zakończeniu. W poniedziałek o godz. 11 prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą wezmą udział w nabożeństwie pogrzebowym królowej Elżbiety II w Opactwie Westminsterskim. Bezpośrednio z Londynu prezydent uda się do Nowego Jorku na 77. sesję Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Duda: Śmierć królowej jest wielką stratą Królowa Elżbieta II zmarła w czwartek 8 września w wieku 96 lat, po ponad 70 latach panowania. Nowym królem Wielkiej Brytanii został Karol III. W dniu śmierci królowej prezydent Duda - przebywający wówczas z wizytą w Afryce Zachodniej - złożył na ręce ambasador Wielkiej Brytanii w Senegalu Juliette John kondolencje, wpisał się do księgi kondolencyjnej wyłożonej w brytyjskiej ambasadzie w Dakarze i złożył tam kwiaty. We wpisie w księdze kondolencyjnej, w imieniu Polaków prezydent złożył Brytyjczykom najgłębsze kondolencje po odejściu królowej Elżbiety II. "Z sentymentem wspominamy przesłanie przyjaźni wyrażone przez królową podczas wizyty w Polsce w 1996 roku. Śmierć królowej jest wielką stratą dla Zjednoczonego Królestwa, Wspólnoty Narodów i całej społeczności międzynarodowej. Nasze myśli i modlitwy są z rodziną królewską" - napisał prezydent.