Według źródeł PAP, premier May weźmie udział w niedzielę rano w posiedzeniu sztabu kryzysowego COBRA (Cabinet Office Briefing Room A), w którym zwyczajowo uczestniczy także m.in. minister spraw wewnętrznych i najwyżsi przedstawiciele brytyjskiej policji. W sobotę późnym wieczorem policja potwierdziła, że doszło do co najmniej dwóch "poważnych incydentów" w centralnym Londynie, po tym jak samochód wjechał w grupę przechodniów na moście London Bridge, a wiele osób zostało ranionych nożem w pobliżu oddalonego o kilkaset metrów Borough Market. Policja nie podała na razie szczegółów zdarzenia ani bilansu ofiar. Wbrew wcześniejszym doniesieniom nie potwierdziły się informacje o kolejnym incydencie w rejonie Vauxhall, ok. pięć kilometrów na południowy-zachód od London Bridge. To trzeci tak poważny atak terrorystyczny w Wielkiej Brytanii na przestrzeni kilku miesięcy. Wcześniej w marcu br. w zamachu na Westminster Bridge w Londynie zginęło sześć osób, a 49 zostało rannych. Pod koniec maja doszło do ataku w Manchesterze, gdzie po koncercie amerykańskiej piosenkarki Ariany Grande zamachowiec samobójca wysadził się w powietrze w pobliżu wejścia do hali. 22 osoby zginęły, a ponad 120 zostało rannych. Po zamachu w Manchesterze poziom zagrożenia atakiem terrorystycznym został podniesiony do najwyższego, "krytycznego", który oznacza, że "kolejny zamach jest możliwy w każdej chwili", ale po kilku dniach został obniżony do czwartego w pięciostopniowej skali, "poważnego", zgodnie z którym "atak jest wysoce prawdopodobny". Na najbliższy czwartek, 8 czerwca zaplanowane są wybory parlamentarne w Wielkiej Brytanii.