Według planów, przed rozpoczęciem szczytu grupy G7, który odbędzie się w Kornwalii w dniach 11-13 czerwca, w Pałacu Buckingham odbędzie się przyjęcie dla przywódców państw, w którym wezmą udział także książę Karol wraz z księżną Camillą oraz książę William z księżną Kate. Oprócz tego Elżbieta II ma przeprowadzić rozmowę w cztery oczy z Bidenem. Będą to pierwsze oficjalne spotkania brytyjskiej monarchini od początku pandemii. Po jej wybuchu królowa wraz z księciem Filipem przenieśli się ze znajdującego się w centrum stolicy Pałacu Buckingham na zamek w Windsorze pod Londynem, który z racji mniejszego personelu jest bezpieczniejszy. Obydwoje na początku stycznia zostali zaszczepieni przeciw Covid-19 i jak pisze "The Sunday Times", Elżbieta II jest zdeterminowana, by wrócić do normalnej aktywności. Gazeta pisze też, że brytyjski rząd liczy, iż wizyta Bidena w Pałacu Buckingham pomoże utrwalić specjalne stosunki, jakie łączą Wielką Brytanię i Stany Zjednoczone. Ocenia, że atmosfera będzie inna niż podczas pierwszej wizyty poprzedniego prezydenta USA Donalda Trumpa w Wielkiej Brytanii w lipcu 2018 r., gdy Karol i William nie wzięli udziału w spotkaniu z nim. Pomóc może w tym również zaproszenie dla Bidena do odwiedzenia Izby Gmin, które złożył jej spiker Lindsay Hoyle. Trump nie dostał takiego zaproszenia podczas wizyty w Wielkiej Brytanii.