Nieszczęśliwy wypadek zdarzył się w czasie polowania. 52-letni Karol w pogoni za lisem w Derbyshire, w środkowej Anglii, nie utrzymał się w siodle. Następca tronu runął na ziemię, gdy jego koń niespodziewanie podskoczył. Według przedstawiciela rodziny królewskiej kontuzja jest niegroźna. Książę przejdzie rekonwalescencję w swojej posiadłości w Highgrove, w zachodniej Anglii. Przez kilka dni będzie miał unieruchomione lewe ramię. To nie pierwszy raz kiedy Karol, zapalony sportowiec i myśliwy, odniósł kontuzję. Dziesięć lat temu w czasie gry w polo złamał rękę w dwóch miejscach. W 1998 roku podczas polowania w północnej Walii złamał żebro.