Książę Filip znajduje się w szpitalu im. króla Edwarda VII i - jak podkreślono - jest "w dobrym humorze", choć jest "zawiedziony", że ominie go zaplanowana na środę mowa tronowa Elżbiety II i formalne otwarcie nowej sesji parlamentu, a także trwające cały tydzień wyścigi konne w Ascot. Mąż królowej miał towarzyszyć monarchini w parlamencie, ale Pałac Buckingham przekazał, że zastąpi go następca tronu, książę Walii Karol.