Ostatnią osobą, która widziała 5-latkę jest jej szkolna koleżanka, która powiedziała policji, że April wsiadła w poniedziałek do szarej furgonetki i odjechała z nieznajomym. We wtorek policja aresztowała zamieszkałego w pobliżu 46-letniego mężczyznę. Dzisiaj postawiła mu zarzut morderstwa. Tymczasem ochotnicy z całej okolicy zmobilizowali się do wielodniowych poszukiwań, akcja objęła ponad 30 miejscowości. Mieszkańcy są zaskoczeni i przygnębieni, że coś takiego mogło się wydarzyć w ich mocno zżytej społeczności. Sprawą tą żywo interesowały się media w wielu krajach, niemieckie dzienniki telewizyjne umieszczały ją wczoraj i dziś na czele wiadomości. Jak powiedział BBC niemiecki dziennikarz Tom Marx, "to tragedia wszystkich rodziców, gdy ich dziecko bawi się przed drzwiami własnego domu i znika". - Dlatego sprawa ta tak porusza, nieważne gdzie się dzieje. Myślę, że od czasu Madeleine McCann jest bardzo duże zainteresowanie zaginionymi dziećmi - mówił dziennikarz.