Koncern energetyczny Liander w komunikacie przyznał, że doszło do awarii "komponentu" w elektrowni TenneT w holenderskiej stolicy. Przyczyny usterki nie są znane. Przerwa w dostawach prądu doprowadziła do chaosu na kolei. Zostało zakłócone działanie systemów informatycznych, które kontrolują ruch pociągów. Przewoźnicy nadal odradzają podróż koleją do Amsterdamu, Utrechtu i na lotnisko Schiphol. Policja natomiast wysłała dodatkowe patrole na ulice i wystosowała prośbę do mieszkańców, by nie zgłaszali awarii prądu pod numer alarmowy 112. Stopniowo w ciągu dnia dostawy prądu były przywracane, a koncern energetyczny zapowiada, że ci mieszkańcy, którzy nie mieli zasilania przez ponad 4 godziny, uzyskają rekompensatę.