- Opowiadam się za rozszerzeniem naszej pomocy w szkoleniu i dozbrajaniu afgańskiej armii - powiedział Steinmeier w wywiadzie, który ukazał się w poniedziałek na łamach dziennika "Bild". Misja stabilizacyjna zakończy się dopiero wtedy, gdy Afgańczycy będą w stanie sami zapewnić bezpieczeństwo w kraju - podkreślił szef niemieckiej dyplomacji. - Jeżeli teraz zrezygnujemy, będzie to oznaczało, że talibowie osiągnęli swój cel - dodał Steinmeier. Bundestag podejmie we wrześniu decyzję o ewentualnym przedłużeniu niemieckiej obecności w Afganistanie. W dowodzonej przez NATO misji Międzynarodowych Sił Wsparcia Bezpieczeństwa (ISAF) uczestniczy obecnie około 3 tys. niemieckich żołnierzy. Ponadto 100 komandosów bierze udział w dowodzonej przez Stany Zjednoczone operacji antyterrorystycznej Trwała Wolność, wymierzonej w islamistów. Sześć niemieckich samolotów rozpoznawczych Tornado działa dodatkowo na południu Afganistanu, pomagając w wykrywaniu górskich kryjówek talibów. Do obsługi maszyn skierowano dodatkowo 200 żołnierzy. Koalicja rządowa CDU/CSU-SPD opowiada się za pozostaniem wojska w Afganistanie. Zdecydowanym przeciwnikiem dalszej obecności niemieckich sił w tym kraju jest postkomunistyczna lewica. Zieloni domagają się wycofania Niemców z działań w ramach Trwałej Wolności, chcą równocześnie, by niemieccy żołnierze kontynuowali misję ISAF. Pogarszające się warunki bezpieczeństwa w Afganistanie, w tym porwanie w połowie lipca dwóch niemieckich inżynierów, z których jeden zginął, doprowadziły do gwałtownego wzrostu niechęci obywateli Niemiec do afgańskich operacji. Od początku misji w 2002 roku życie straciło w Afganistanie 21 żołnierzy Bundeswehry. Z opublikowanego w ubiegłym tygodniu sondażu wynika, że blisko dwie trzecie (64 proc.) Niemców opowiada się za możliwie szybkim wycofaniem niemieckich żołnierzy z Afganistanu. Odsetek zwolenników zakończenia misji Bundeswehry w tym kraju wzrosła o dziesięć punktów procentowych w porównaniu do początku czerwca. Tylko 33 proc. ankietowanych, jedenaście punktów procentowych mniej niż dwa miesiące temu, chce, aby niemieccy żołnierze pozostali w Afganistanie.