Spotkanie unijnych liderów ma rozpocząć się późnym popołudniem. Wcześniej odbędzie się tradycyjna wideokonferencja koordynacyjna premierów państw Grupy Wyszehradzkiej, czyli Polski, Czech, Słowacji i Węgier. Zmiany w dostawach szczepionek Rzecznik rządu Piotr Müller wskazał, że unijni przywódcy omówią proces dystrybucji szczepionek przeciw koronawirusowi oraz proces wdrażania programów szczepień w państwach członkowskich. - Omówione mają być również wstępne wskaźniki dotyczące efektywności procesu szczepień. Przedmiotem rozmów będzie także kwestia świadectw szczepień oraz relacji z państwami trzecimi w kontekście dostępu do szczepionek - zapowiedział. 15 stycznia koncerny farmaceutyczne Pfizer i BioNTech podały, że opracowały plan, który pozwoli na zwiększenie mocy produkcyjnych w Europie i zapewni znacznie więcej dawek szczepionki przeciw COVID-19 w drugim kwartale. Aby to osiągnąć - jak poinformowano - konieczne są pewne modyfikacje procesów produkcyjnych i w rezultacie w zakładzie w Puurs w Belgii nastąpi tymczasowe zmniejszenie liczby dawek dostarczanych w nadchodzącym tygodniu. Zapowiedziano, że powrót do pierwotnego harmonogramu dostaw do UE nastąpi 25 stycznia, a dostawy zostaną zwiększone począwszy od 15 lutego. Stanowcza reakcja premiera Morawieckiego Premier Morawiecki zapowiedział w środę, że podczas spotkania Rady Europejskiej będzie domagał się, by nie było więcej zmian w harmonogramie dostaw szczepionek na COVID-19 i zmniejszania tych dostaw. - Będę domagał się, żeby nie było więcej tego typu zmian w harmonogramie dostaw - podkreślił premier podczas konferencji prasowej. Dodał, że jedyne zmiany, jakie według niego są dopuszczalne w przyszłości, "to tylko zwiększenie dostaw szczepionek". W związku z ograniczeniami dostaw szczepionki przez firmę Pizer Morawiecki wystosował list do przewodniczącego RE Charlesa Michela i szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen. Zaapelował w nim do KE m.in. o zwrócenie się do firm BionTech-Pfizer o pełne informacje dotyczące tymczasowych ograniczeń dostaw preparatu. "Spodziewamy się dostarczenia do Polski 6 mln dawek szczepionek BionTech-Pfizer i Moderna do końca pierwszego kwartału br. Jednak firma Pfizer ogłosiła tymczasowe ograniczenie dostaw szczepionek w związku z planowaną modernizacją swoich mocy produkcyjnych. Będzie to miało istotny wpływ na nasz krajowy program szczepień, ponieważ jego harmonogram musi zostać dostosowany do zmniejszonej dostępności dawek w nadchodzących tygodniach. Dlatego wzywamy Komisję o pilne zwrócenie się do BioNTech-Pfizer o pełne informacje o planowanych działaniach i ich konsekwencjach dla dostępności szczepionki w celu zapewnienia przejrzystości i przewidywalności procesu szczepień" - napisał Mateusz Morawiecki w liście. Odrębne kontrakty na szczepionki? Premier zwrócił w liście uwagę, że niedawne doniesienia medialne na temat rzekomych odrębnych kontraktów krajowych z producentami w ramach portfolio szczepionek UE rodzą uzasadnione pytania o zasadę lojalnej współpracy i solidarności europejskiej. Według premiera Unia musi kontynuować wspólne wysiłki, aby zagwarantować, że szczepionki będą dostępne dla obywateli UE w skoordynowany, sprawiedliwy i skuteczny sposób. "Każda szczepionka powinna zostać wysłana do państw członkowskich w tym samym czasie i na takich samych warunkach. Konieczne jest pełne przestrzeganie metodologii alokacji, uzgodnionej między KE a państwami członkowskimi, zapewniając wszystkim państwom członkowskim równy dostęp do dostępnych dawek szczepionek COVID-19 w zależności od wielkości populacji. Niedobory szczepionek, które obecnie obserwujemy w Polsce ze względu na ograniczone możliwości produkcyjne, wymagają od nas dodatkowego i szybkiego wysiłku" - czytamy w liście. Świadectwa szczepień Zdaniem premiera te kwestie powinny być dokładnie omówienie podczas czwartkowego wideoszczytu. Jak dodał, Polska podziela pogląd, że ustanowienie interoperacyjnych świadectw szczepień będzie ważnym krokiem w walce z obecnymi i potencjalnymi przyszłymi kryzysami zdrowotnymi oraz w zapewnieniu swobodnego przepływu w UE. "Jesteśmy gotowi do dalszej pracy nad skoordynowanym podejściem do świadectw szczepień, opierając się na wkładzie ekspertów i doświadczeniach państw członkowskich. Komisja Europejska powinna pilnie wystąpić z propozycją rozwiązania UE w tym zakresie przed dyskusją przywódców 21 stycznia" - napisał Morawiecki. Zwrócił także uwagę na potrzebę przestrzegania zasady proporcjonalnego, skoordynowanego i efektywnego podziału szczepionek pomiędzy państwa członkowskie z wykorzystaniem jednolitej metodologii, opartej na kryterium liczby ludności. Premier wyraził gotowość do dalszych prac nad skoordynowanym wspólnotowym podejściem do kwestii świadectw szczepień, po przedstawieniu zaproponowanych przez Komisję Europejską. Jest to szczególnie istotne w kontekście konieczności zapewnienia niezakłóconego funkcjonowania europejskich łańcuchów dostaw oraz możliwości swobodnego przepływu dóbr i osób w ramach jednolitego rynku. Premier wyraził również chęć wsparcia dla działań instytucji UE w zakresie pomocy dla państw sąsiadujących z UE. Umowy z koncernami Centrum Informacyjne Rządu przypomniało w komunikacie, że 27 grudnia w całej UE ruszyły szczepienia przeciw koronawirusowi. Obecnie szczepione są osoby z grup szczególnie narażonych - pracownicy służby zdrowia i seniorzy. "Komisja Europejska zatwierdziła dotychczas dwie szczepionki, produkowane przez BioNTech-Pfizer oraz Modernę, które zostały uznane za bezpieczne i skuteczne. Według Europejskiej Agencji Leków (EMA) pod koniec stycznia możliwe jest wydanie opinii w sprawie dopuszczenia do obrotu w UE szczepionki Uniwersytetu Oksfordzkiego i koncernu farmaceutycznego AstraZeneca, która jest już stosowana m.in. w Wielkiej Brytanii. Ten zestaw szczepionek pozwoli państwom Unii nie tylko zaspokoić własne zapotrzebowanie, ale również udzielić pomocy krajom sąsiedzkim" - podało CIR. Jak zaznaczono, KE zabezpieczyła dotychczas możliwość zakupu 2,3 mld dawek szczepionek przeciwko COVID-19, opartych na różnych technologiach. 8 stycznia Komisja zaproponowała państwom członkowskim UE zakup dodatkowych 200 mln dawek szczepionki wyprodukowanej przez firmy BioNTech i Pfizer, z możliwością nabycia kolejnych 100 mln dawek - zaznaczyło CIR. "Pozwoliłoby to UE na zakup w sumie 600 mln dawek szczepionki, która jest już stosowana w całej UE. Dodatkowe dawki będą dostarczane, począwszy od drugiego kwartału 2021 roku" - czytamy w komunikacie. Według CIR 12 stycznia KE zakończyła wstępne rozmowy z firmą farmaceutyczną Valneva. Umowa zakłada zakup 30 mln dawek szczepionki, z opcją zakupu kolejnych 30 mln na późniejszym etapie. "Kolejna umowa z firmą będzie uzupełnieniem szerokiego portfolio szczepionek, które mają być produkowane w Europie - w tym umów już podpisanych z koncernami: AstraZeneca, Sanofi-GSK, Janssen Pharmaceutica NV, BioNtech-Pfizer, CureVac i Moderna" - czytamy. "Przy każdym zamówieniu szczepionek KE będzie przestrzegać zasad proporcjonalnego udziału wszystkich krajów UE, z uwzględnieniem kryterium liczby ludności, aby każdy kraj miał do dyspozycji maksymalną liczbę szczepionek, które może zakontraktować. Jeśli część krajów nie skorzysta ze swojej puli, to niewykorzystane szczepionki będą rozdzielane pomiędzy zainteresowane państwa członkowskie" - wskazało CIR.