Stanowisko WHO poparła Międzynarodowa Federacja Stowarzyszeń Czerwonego Krzyża i Czerwonego Półksiężyca. Międzynarodowe przepisy WHO dotyczące zdrowia, opracowane w 2005 r., mówią, że międzynarodowe ostrzeżenie przed epidemią powinno mieć zastosowanie do sytuacji poważnej, niezwykłej lub nieoczekiwanej, niosącej skutki dla zdrowia publicznego poza granicami państwa dotkniętego chorobą i mogącej wymagać natychmiastowych działań międzynarodowych.Od pierwszego sierpnia zeszłego roku z powodu eboli zmarło w Demokratycznej Republice Konga 1,6 tys. osób. Wirus eboli powoduje gorączkę krwotoczną, której objawami są m.in. krwawe wymioty i biegunka. Śmiertelność wynosi 70 proc.