42 dni to dwa pełne cykle inkubacji choroby. Świadkowie informują, że mieszkańcy Liberii przyjęli tę informację z ulgą; w niektórych miejscach ludzie świętowali na ulicach. Agencja Associated Press zwraca jednak uwagę, że w tym tygodniu odnotowano kolejne przypadki eboli w sąsiednich krajach: Gwinei i Sierra Leone. Oba te państwa zostały najbardziej dotknięte przez epidemię eboli. Według WHO od początku wybuchu epidemii w grudniu 2013 rok na ebolę zmarło w tych trzech państwach ponad 11 tysięcy ludzi, z czego ponad 4,7 tys. w Liberii. W ubiegłym roku w walkę z epidemią eboli w Afryce Zachodniej zaangażowała się społeczność międzynarodowa, m.in. USA. Prezydent Barack Obama wysłał tam 3 tysiące żołnierzy, którzy pomogli budować centra leczenia na obszarach najbardziej dotkniętych epidemią, głównie w Liberii. Amerykańskie władze pomogły także w szkoleniu personelu medycznego. Ebola, którą wykryto w 1976 roku, szerzy się poprzez bezpośredni kontakt z krwią lub innymi płynami ustrojowymi zarażonych ludzi i zwierząt; wirus nie roznosi się drogą kropelkową.