Maduro oświadczył tysiącom swych zwolenników, że postanowił zwrócić się do Sądu Najwyższego, aby uznał "niekonstytucyjność ustawy o amnestii dla kryminalistów". Zdaniem Maduro i jego zwolenników ustawa umożliwi bezkarność osobom winnym "pogwałceń praw człowieka". Prezydent musi do piątku podjąć decyzję czy podpisać ustawę, czy skierować ją do Najwyższego Trybunału Sprawiedliwości, czyli do Sądu Najwyższego. Ustawa przewiduje zwolnienie 76 więźniów politycznych oraz amnestię dla setek Wenezuelczyków, prześladowanych lub zmuszonych do emigracji, z powodu ich sprzeciwu wobec rządów zmarłego prezydenta Hugo Chaveza i jego następcy, obecnego prezydenta Nicolasa Maduro.