- Otrzymaliśmy list z wnioskiem o azyl - oświadczył Maduro. - Snowden musi teraz zadecydować, kiedy wsiądzie do samolotu, jeśli chce tu przybyć - dodał. Maduro zaoferował w ub. piątek azyl Snowdenowi. Zrobili to też prezydent Boliwii Evo Morales i prezydent Nikaragui Daniel Ortega. Wcześniej do przyjęcia oferty Wenezueli zachęcał Snowdena wpływowy szef komisji spraw międzynarodowych rosyjskiej Dumy Aleksiej Puszkow. Snowden, były współpracownik kontraktowy amerykańskiej Agencji Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) przebywa od 3 tygodni w strefie tranzytowej moskiewskiego lotniska Szeremietiowo dokąd przyleciał z Hong Kongu. Nie może podróżować, gdyż władze USA anulowały jego paszport. Aby udać się do Wenezueli Snowden musiałby otrzymać stosowne dokumenty podróżne i znaleźć sposób na przelot do Ameryki Południowej. Jedyny bezpośredni lot z Moskwy wiedzie do Hawany na Kubie i przebiega nad Europą i USA, co może wywołać komplikacje. Niektóre państwa europejskie odmówiły przed kilkoma dniami prezydentowi Boliwii Evo Moralesowi przelotu przez ich przestrzeń powietrzną w związku z podejrzeniami, że na pokładzie jego samolotu może znajdować się Snowden.