Parlament w Caracas przyjął wcześniej w czwartek ustawę, na mocy której państwo może znacjonalizować grupę firm obsługujących przemysł naftowy. Chavez powiedział, że przejęcia tych firm rozpoczną się w piątek. - Jutro zaczniemy zabierać aktywa i dobra, które od teraz będą należeć do państwa, tak jak zawsze powinny - powiedział Chavez, dodając, że tysiące pracowników tych firm znajdzie zatrudnienie w państwowym gigancie naftowym PDVSA. Nowe prawo ułatwi państwu przejmowanie własności firm usługowych, takich jak amerykańskie giganty Halliburton i Schlumberger, w miarę jak PDVSA, na skutek niskich cen ropy, gromadzić będzie długi wobec tych kompanii. Manewr ten może doprowadzić do dalszego spadku wydobycia ropy w Wenezueli, ponieważ spowolni funkcjonowanie usług na rzecz sektora naftowego. PDVSA była firmą-bankierem finansującym programy społeczne, na których zbudował swą popularność Hugo Chavez. Teraz jest to spółka niedoinwestowana i zadłużona. Nowe prawo pozwoli rządowi wywłaszczać firmy, u których zadłużona jest PDVSA i wypłacać im rekompensaty w rządowych papierach dłużnych zamiast w gotówce.