W obu marszach zorganizowanych z okazji Dnia Dziennikarza wzięło udział kilkadziesiąt tysięcy osób. Odbyły się w różnych częściach miasta. Prywatna stacja Globovision uważa się za ofiarę rządowej nagonki. Przeciw niej toczą się cztery sprawy sądowe i dwie z nich grożą odebraniem praw do emisji. Obecnie telewizja musi zapłacić ponad cztery miliony dolarów kary, a jej prezes Guillermo Zuloaga ścigany jest za nadużycia finansowe. Chavez przed miesiącem ostrzegł, że Globovision pójdzie w ślady innej niezależnej stacji, RCTV, której w maju 2007 roku odebrano prawa do emisji. Prezydent wielokrotnie powtarzał, że RCTV nawoływała obywateli do przewrotu.