Pułkownik Oswaldo Hernandez Sanchez, który ujawnił te plany, nie podał żadnych szczegółów dotyczących transakcji. Powiedział jedynie, że spodziewa się, iż maszyny zostaną dostarczone do Wenezueli w przyszłym roku. Pod rządami prezydenta Hugo Chaveza Wenezuela wydała na rosyjską broń już 3 mld dolarów, kupując m.in. 53 helikoptery, 100 tys. karabinów Kałasznikowa oraz 24 samoloty bojowe Suchoj Su-30. Wenezuela potrzebuje nowych transporterów, aby zastąpić Herculesy C-130, produkowane przez amerykańską wytwórnie Lockheed. Caracas ma problemy z utrzymaniem tych maszyn od kiedy w maju ubiegłego roku, w reakcji na serdeczne stosunki prezydenta Chaveza z przywódcami Kuby i Iranu oraz brak jego zaangażowania w wojnę z terroryzmem, USA nałożyły na Wenezuelę sankcje, zakazujące m.in. sprzedaży temu krajowi broni.