Tuzson oświadczył, że dodatkowi policjanci zasilą oddziały wychwytujące nielegalnych imigrantów w pobliżu ogrodzenia wzniesionego w zeszłym roku przez Węgry na granicy z Serbią i Chorwacją. Jak podkreślił, zadaniem Ministerstwa Spraw Wewnętrznych będzie zorganizowanie jak najszybszej rekrutacji i szkolenia policjantów. Według Tuzsona wzmocnienie sił policyjnych jest konieczne, gdyż nielegalna imigracja oraz presja imigracyjna na południową granicę Węgier będzie się utrzymywać. 5 lipca Węgry wprowadziły tzw. pogłębioną ochronę granicy: imigranci, zatrzymani w pasie 8 km od granicy z Serbią i Chorwacją, są transportowani do najbliższego przejścia znajdującego się w ogrodzeniu granicznym i kierowani do strefy przejściowej. Zdecydowana większość uchodźców trafia na Węgry od strony Serbii. Według najnowszych danych kancelarii premiera, od początku roku ponad 17860 osób nielegalnie przedostało się na Węgry. W większości (9 tys.) byli to obywatele Afganistanu. 2 października odbędzie się na Węgrzech referendum w sprawie obowiązkowych kwot przyjmowania obywateli innych państw. Pytanie będzie brzmieć: "Czy chce Pan/Pani, by Unia Europejska mogła zarządzać również bez zgody parlamentu obowiązkowe osiedlanie na Węgrzech osób innych niż obywatele węgierscy?". Orban powiedział, że referendum ma mu pomóc w walce o zaostrzenie polityki imigracyjnej w UE, która w przeciwnym wypadku stanie wobec groźby wystąpienia ze Wspólnoty kolejnych państw. Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska