Parlament zdecydował o zniesieniu od 1 czerwca instytucji umowy integracyjnej, w której azylant lub osoba objęta ochroną międzynarodową zobowiązywała się do spełnienia konkretnych warunków, w zamian za co przez dwa lata miała prawo do wsparcia integracyjnego. Jak podkreślono, w związku z tym osoby objęte ochroną międzynarodową, np. uchodźcy, będą otrzymywać coraz niższe wsparcie integracyjne, które jednak będzie wyższe od świadczeń socjalnych przysługujących obywatelom węgierskim. Zgodnie z wprowadzonymi zmianami uchodźcy zamiast obecnych dwóch miesięcy będą mieli prawo do przebywania w ośrodkach przyjmujących tylko przez miesiąc. Zaostrzono również przepisy dotyczące ubiegania się o zezwolenie na pobyt - podała agencja MTI. W uzasadnieniu podkreślono, że obecnie często zabiegają o nie osoby, które chcą jedynie uniknąć wydalenia. Zgodnie z nowelizacją będzie można zatrzymać osobę przejętą przez węgierskie władze na mocy rozporządzenia dublińskiego (zgodnie z którym za rozpatrzenie wniosku o azyl odpowiada państwo, w którym uchodźca przekroczył granicę UE), jeśli w państwie przekazującym ubiegała się o azyl, a na Węgrzech nie. Według obrońców praw człowieka przyjęte zmiany mają zniechęcić uchodźców do ubiegania się o azyl na Węgrzech. Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska