Chodzi o uchwaloną niedawno na Węgrzech ustawę ograniczającą wolność mediów. Schulz zażądał także z tego powodu zastosowania sankcji gospodarczych wobec Węgier. Sankcje ekonomiczne "są skuteczniejsze" niż jakikolwiek inny mechanizm - powiedział w wywiadzie dla niemieckiego radia publicznego. Według Schulza, restrykcyjna ustawa uchwalona w tym tygodniu przez węgierski parlament łamie zasady Unii Europejskiej. Lider europejskich socjalistów uważa, że Komisja Europejska powinna wszcząć postępowanie w sprawie złamania tych zasad przez Węgry, które w pierwszym półroczu 2011 r. mają objąć przewodnictwo UE. Kanclerz Angela Merkel skrytykowała w środę poprzez swego rzecznika restrykcyjne węgierskie prawo prasowe. "Na Węgrzech, które będą przewodniczyć Unii - uzasadnił tę krytykę zastępca rzecznika rządu niemieckiego Christoph Steegmans - spoczywa szczególny obowiązek godnego reprezentowania Unii wobec świata". Steegmans podkreślił, że węgierska ustawa prasowa została również skrytykowana przez Organizację Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. Uchwalona we wtorek węgierska ustawa przewiduje powołanie specjalnego organu, który ma kontrolować prywatne stacje telewizyjne, rozgłośnie radiowe, gazety i portale internetowe. OBWE stwierdziła, że sankcje ekonomiczne, które na podstawie ustawy rząd będzie mógł stosować wobec mediów, mają na celu doprowadzenie do bankructwa tych, które nie podporządkują się rządowi.