"Jutro w południe przedstawię propozycję nowego porozumienia w sprawie członkostwa Wielkiej Brytanii w UE. Osiągnięto dobry postęp w ciągu ostatnich 24 godzin, ale wciąż są nierozwiązane sprawy" - napisał Tusk w poniedziałek wieczorem. Negocjacje z Londynem toczą się w poniedziałek w Brukseli. W niedzielę wieczorem w Londynie spotkanie Tuska z premierem Davidem Cameronem nie przyniosło rozstrzygnięcia. Rzecznik Komisji Europejskiej Margaritis Schinas poinformował w poniedziałek w południe, że rozmowy te przyniosły postępy z politycznego i technicznego punktu widzenia, ale porozumienia jeszcze nie ma. "Tak daleko jeszcze nie jesteśmy" - powiedział Schinas. "Dyskusja trwa dziś na szczeblu szerpów (negocjatorów - PAP) ze strony Rady, Komisji i rządu Wielkiej Brytanii" - dodał Schinas. "Nic nie jest uzgodnione, dopóki wszystko nie będzie uzgodnione" - powiedział, pytany, w których sprawach negocjacje z Wielką Brytanią są bliskie rozstrzygnięcia. Podkreślił, że porozumienie musi być zaakceptowane przez wszystkie 28 państw członkowskich UE. Wypowiedź rzecznika KE potwierdziła informacje z Londynu. Rzecznik brytyjskiego rządu oświadczył w nocy z niedzieli na poniedziałek, że w ciągu 48 godzin udało się dokonać postępu, ale potrzeba jeszcze wiele pracy. Najtrudniejszym z brytyjskich warunków jest postulat ograniczenia dostępu do świadczeń socjalnych dla imigrantów zarobkowych z innych państw UE. Według nieoficjalnych informacji KE proponuje kompromis, zakładający "hamulec bezpieczeństwa", czyli procedury zamrożenia wypłaty świadczeń socjalnych dla migrantów z innych państw członkowskich UE w sytuacji, "gdy służby publiczne są przeciążone lub system opieki społecznej jest nadmiernie wykorzystywany". Do kluczowych spotkań przed zaplanowaną na 18-19 lutego Radą Europejską, która miałaby przyjąć porozumienie Wielkiej Brytanii z pozostałymi 27 państwami członkowskimi UE, Cameron ma spotkać się jeszcze z wieloma europejskimi liderami, w tym m.in. z polską premier Beatą Szydło (4 lutego w Londynie) i niemiecką kanclerz Angelą Merkel (12 lutego w Hamburgu). Jeśli do porozumienia między Cameronem a pozostałymi szefami rządów i głowami państw UE dojdzie jeszcze w lutym, decydujące o przyszłości Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej referendum w sprawie członkostwa w UE mogłoby się odbyć w czerwcu. W ostatnich dniach media spekulowały o tym, że mogłoby być zorganizowane w czwartek, 23 czerwca.