- Wojskowi - powiedział Gelman na piątkowej konferencji prasowej w meksykańskim mieście Monterrey - zamordowali wielu wybitnych twórców, jak poeci Miguel Angel Bustos i Francisco Udon oraz innych, którzy dopiero się wybijali i których poglądy wydały się rządzącym generałom "podejrzane". Juan Gelman przebywał w Monterrey z okazji prezentacji jego nowej książki "Ci inni", zawierającej utwory napisane pod pseudonimami w okresie prześladowań intelektualistów w latach rządów junt wojskowych. Syn i synowa pisarza zostali zamordowani w okresie dyktatury, a swą wnuczkę, oddaną w adopcję przez władze wojskowe, Gelman odnalazł dopiero po wielu latach. Sam pisarz nie angażuje się politycznie i, jak podkreślił na konferencji prasowej, nie jest zwolennikiem tzw. poezji zaangażowanej, choć jej nie krytykuje.