Jak zauważył, Europa posiada wprawdzie instrumenty do walki z terroryzmem, na przykład Europol, czy unijnego koordynatora do spraw terroryzmu, ale są one niedoskonałe. - A to dlatego, że zawsze pozostają krok za zamachowcami i nie są w stanie przewidzieć, kiedy i gdzie nastąpi atak - dodał. Według eksperta, jedynym sposobem na całkowite wyeliminowanie zagrożenia terrorystycznego jest porzucenie przez kraje europejskie demokracji, a to jest bardzo mało prawdopodobne. Według najnowszych doniesień, w serii zamachów w Paryżu zginęło 127 osób.