Do incydentu doszło, gdy papież Benedykt XVI odmawiał z tysiącami wiernych modlitwę Anioł Pański. Rumun wszedł na otaczającą plac kolumnadę św. Piotra i zaczął palić kolejne kartki Biblii. Na górę dostał się do niego jeden z biskupów uczestniczących w mszy kanonizacyjnej, by przekonać go do zejścia. Nakłonili go do tego po pół godzinie watykańscy żandarmi, którzy go następnie zatrzymali. Watykańskie biuro prasowe poinformowało, że mężczyzna dokonał wcześniej podobnych czynów w innych miastach.