Opublikowany po raz pierwszy dokument "Wskazówki do zrozumienia podstawowych procedur Kongregacji Nauki Wiary w sprawie zawiadomień o nadużyciach seksualnych" - wyjaśniło watykańskie buro prasowe- to realizacja poprzedniego rozporządzenia z 2001 roku pod tytułem "Delicta Graviora". Dotyczy ono najcięższych przestępstw, w tym pedofilii. W tamtym tekście jednak, jak zauważa się obecnie, nie było żadnego odniesienia do współpracy ze świeckimi organami ścigania ani mowy o dokładnej roli, jaką w przypadku karania winnych w najcięższych przypadkach odgrywać ma papież. Teraz może on natychmiast wykluczyć sprawcę najcięższych nadużyć, sądzonego przez sąd cywilny, ze stanu duchownego bez uprzedniego sądu kanonicznego. Na mocy dokumentu sprzed dziewięciu lat zawiadomienia miano kierować do Kongregacji Nauki Wiary, która jednocześnie pełniła funkcję sądu, orzekającego w sprawach pedofilii wśród duchowieństwa. Najnowsza wersja dokumentu, ogłoszonego po angielsku, potwierdza linię surowości, rygoru i przejrzystości, wprowadzoną przez kardynała Josepha Ratzingera, gdy pełnił urząd prefekta Kongregacji Nauki Wiary. Zwraca się uwagę na zawarte w tekście wyraźne sformułowania, takie jak to, że należy zawsze stosować się do zasad prawa świeckiego. Ponadto, poinformowano w Watykanie, Kongregacja Nauki Wiary zamierza wprowadzić zmiany do papieskiego dokumentu Sacramentorum Sanctitatis z 2001 roku, zwłaszcza w przepisie, na mocy którego sprawy wykorzystywania były umarzane po 10 latach od osiągnięcia 18 roku życia przez ofiarę księdza- pedofila. Watykan chce znieść całkowicie zasadę przedawniania takich nadużyć.