Tegoroczne Światowe Dni Młodzieży zaczynają się 23 lipca w Rio de Janeiro. Szacuje się, że do miasta może przyjechać nawet 1,5 miliona wiernych z całego świata. Ponieważ nie wszyscy mogą pozwolić sobie na taką podróż, Watykan zachęca do obserwowania wydarzeń z Rio w mediach. Tych, którzy zdecydują się na śledzenie na Twitterze głowy Kościoła i samego wydarzenia, duchowni zapewniają, że mogą liczyć na darowanie winy przez samego papieża Franciszka. Wymaga to jednak modlitwy. Kościół podkreśla, że intencje osób, które zdecydują się na taką formę duchowego oczyszczenia, muszą być szczere. Zaznacza też, że samo "klikanie myszką" nie przyczyni się do darowania winy. Informacja wywołała skrajne reakcje. Część komentujących zarzuciła Kościołowi śmieszność, większość jednak podkreśla, że jego konserwatywny model zarządzania w końcu otworzył się na młodych ludzi. Oficjalne konto papieża na Twitterze zostało założone rok temu i ma ponad 2,5 miliona obserwujących. Następne spotkanie w Krakowie? Wszyscy liczą na to, że papież Franciszek zapowie, iż kolejne spotkanie odbędzie się w naszym kraju. Tę decyzję Franciszek ogłosi na koniec spotkania w Rio de Janeiro. Polska była już raz gospodarzem religijnego festiwalu. W 1991 roku spotkanie odbyło się w Częstochowie. Światowe Dni Młodzieży zostały zapoczątkowane przez Jana Pawła II.