Wieczorne nabożeństwo ma być wydarzeniem nadzwyczajnym. Autorami rozważań przy kolejnych stacjach oraz towarzyszących im rysunków są dzieci oraz młodzież z katolickiego związku skautów w miasteczku Foligno we włoskiej Umbrii i najmłodsi z rzymskiej parafii Świętych Męczenników z Ugandy. Kościół ten był pierwszym konsekrowanym przez Jana Pawła II w Rzymie; miało to miejsce w 1980 roku. Słynie zaś z działalności społecznej i dobroczynnej. Z powodu epidemii Droga Krzyżowa odbędzie się drugi rok z rzędu na Placu Świętego Piotra, a nie w rzymskim Koloseum. Dzieci, nastolatkowie i 20-letni autorzy proszą Jezusa w rozważaniach: "Pomóż nam nieść codziennie nasze krzyże, jak Ty niosłeś swój". Ich teksty uderzają szczerością, siłą i prostotą opisywanych doświadczeń z codziennego życia w domu i szkole. We wstępie do rozważań skierowane są do Jezusa następujące słowa: "Wiesz, że także my, dzieci, mamy krzyże, które nie są ani lżejsze, ani cięższe od tych, jakie mają dorośli; to są prawdziwe krzyże, których ciężar odczuwamy też w nocy". Zobacz także: Papież odprawił mszę w kaplicy kardynała Becciu "Tylko Ty wiesz..." "Tylko Ty wiesz, jak trudno jest nauczyć się tego, by nie bać się ciemności i samotności" - napisali najmłodsi. Dodali: "Tylko Ty wiesz, jak trudno jest, gdy nie umie się mówić tak dobrze, jak inni, szybko myśleć i dobrze liczyć". Z kolei we wprowadzeniu do Drogi Krzyżowej czytamy: "Tylko Ty wiesz, jak trudno jest patrzeć na to, gdy rodzice kłócą się i trzaskają drzwiami, nie rozmawiają ze sobą przez całe dnie. Tylko Ty wiesz, jak ciężko, gdy inni z ciebie żartują i zdajesz sobie sprawę z tego, że wykluczają cię z przyjęć urodzinowych". Są też tam zdania: "Tylko Ty wiesz, co to znaczy być biednym i musieć odmawiać sobie tego, co mają przyjaciele. Tylko Ty wiesz, jak trudno jest uwolnić się od tajemnicy, która bardzo doskwiera i nie wiedzieć, komu o tym powiedzieć ze strachu, że zostanie się zdradzonym, oskarżonym albo że nikt nie uwierzy". "Drogi, dobry Jezu. Ty też byłeś dzieckiem, jak ja. Ty też się bawiłeś i może się przewróciłeś i zrobiłeś sobie krzywdę. Ty też chodziłeś do szkoły i może nie poszła ci dobrze jakaś klasówka. Ty też miałeś mamę i tatę i wiesz , że czasem nie chce mi się ich słuchać , kiedy mówią mi, żeby odrobić lekcje, wynieść śmieci, pościelić łóżko i posprzątać w pokoju" - to kolejny fragment wprowadzenia. Autorzy podkreślili: "Ty przede wszystkim wiesz, że na świecie są dzieci, które nie mają co jeść, nie mogą się uczyć, są wykorzystywane i zmuszane do wojny". Każda stacja to doświadczenia Przy stacjach kolejne dzieci opisują swoje doświadczenia. Jeden z chłopców wini się i wstydzi za to, że nie stanął w obronie kolegi z klasy niesłusznie oskarżonego o kradzież drugiego śniadania koledze. Jako przykład prześladowania wskazano przeżycia dziewczynki w klasie, wyśmiewanej za to, że czytała z trudnością. "Prześladowanie nie jest odległym wspomnieniem sprzed dwóch tysięcy lat; niekiedy pewne nasze zachowania mogą osądzać, ranić i deptać brata czy siostrę" - zaznaczono. Słowom tym towarzyszy modlitwa dzieci o to, by umieć kochać bliźnich, którzy mają mniej szczęścia. Są opisy porażek i rozczarowań w szkole i na boisku, matczynej miłości i troski, przyjaźni z synem imigrantów, a następnie apel o przyjmowanie z serdecznością osób samotnych i zepchniętych na margines, otaczanie ich opieką. Pojawiają się wspomnienia udziału dzieci i nastolatków w inicjatywach dobroczynnych. Zobacz także: Papież Franciszek: Przejrzystość finansowa Watykanu musi być wzorcowa Droga Krzyżowa w dobie pandemii Przy IX stacji zabrzmią słowa: "W zeszłym roku nie odwiedziliśmy z rodziną dziadków; moi rodzice mówią, że to niebezpieczne, bo możemy zarazić ich covidem. Brakuje mi ich. Jak bardzo brakuje mi koleżanek z drużyny siatkówki i skautów". Jeden z autorów rozważań napisał: "Szkoła też jest zamknięta, wcześniej czasem nie chodziłem zbyt chętnie, ale teraz chciałbym wrócić do klasy, by spotkać się z kolegami i nauczycielkami". Młodzi autorzy podkreślili: "Smutek samotności staje się niekiedy nie do zniesienia, czujemy się porzuceni przez wszystkich, niezdolni już do uśmiechu". Odmówione zostaną modlitwy o uwolnienie się od dóbr materialnych, dumy i uprzedzeń. Przy XII stacji - "Jezus umiera na krzyżu" uczeń napisał: "Napisałem wypracowanie o dzieciach-ofiarach mafii. Zadaję sobie pytanie: jak można dokonać tak strasznych czynów? Czy można wybaczyć coś takiego, czy ja byłbym w stanie?" Jest także wspomnienie o dziadku zmarłym w szpitalu z powodu Covid-19: "Nie mogłem przy nim być, pożegnać się z nim i pocieszyć". Drogę Krzyżową kończy prośba do Boga, by chronił każde dziecko na świecie.