Firma SpaceX w całym 2023 roku zaplanowała ponad 100 lotów w kosmos. Jeden z nich, zaplanowany na poniedziałek, wyniesie na orbitę satelitę, który powstał na zlecenie Watykanu. Zbudowały go Politechnika Turyńska we współpracy z Włoską Agencją Kosmiczną. Satelita nazwany został Spei Satelles, czyli Strażnik Nadziei. Głównym ładunkiem jednego z wielu nanosatelit, które rakieta Falcon 9 wyniesie na orbitę, będzie przesłanie, które wygłosił papież Franciszek 27 marca 2020 roku na pustym placu Świętego Piotra w trakcie pandemii Covid-19. Jak poinformowano, SpeiSat jest wielkości pudełka po butach i waży dwa kilogramy. Satelita powstała w rekordowym tempie - zaledwie w trzy miesiące. Zobacz też: Elon Musk pokazał swojego potwora. Człowiek przy nim to maczek Watykan: Satelita SpeiSat trafi na orbitę Dwa główne cele misji to zabranie w przestrzeń kosmiczną książki papieża Franciszka ("Dlaczego się boicie? Nie macie jeszcze wiary?") i nadawanie co dwie minuty papieskich przesłań, które wszyscy radioamatorzy na całym świecie będą mogli odbierać na częstotliwości 437,5 MH. SpeiSat został pobłogosławiony przez papieża Franciszka w przeddzień jego pierwszej hospitalizacji 29 marca. Oprócz misji religijnej, satelita ma dokonywać pomiaru pola magnetycznego Ziemi za pomocą magnetometrów w trzech osiach. Celem misji Watykanu jest orbita w odległości 525 km od powierzchni Ziemi. Tak samo wysoko obiega Ziemię teleskop Hubble. To ponad 100 km wyżej niż Międzynarodowa Stacja Kosmiczna. Start zaplanowano w poniedziałek o godzinie 23:19 czasu środkowoeuropejskiego.