Z papieżem spotkali się również arcybiskup warszawsko-praski Henryk Hoser, biskup płocki Piotr Libera, krakowscy biskupi pomocniczy: Jan Szkodoń, Jan Zając, Grzegorz Ryś, Damian Muskus, biskup polowy Józef Guzek. Polscy hierarchowie rozmawiali z papieżem na temat swych diecezji. Rano biskupi uczestniczyli w mszy w rzymskiej bazylice Matki Bożej Większej, w trakcie której kazanie wygłosił prymas Polski, arcybiskup gnieźnieński Józef Kowalczyk. Poświęcił je przede wszystkim postaci błogosławionego Jana Pawła II. - To on, człowiek głębokiej wiary, żyjący z nami i pośród nas, zawrócił bieg historii. Przyczynił się do zmiany postaw i myślenia milionów ludzi, ufając im i ich dobrej woli. Służył ludziom z miłością i oddaniem, budząc w nich świadomość własnej godności, praw i obowiązków - mówił abp Kowalczyk. Prymas nazwał polskiego papieża "wielkim darem: dla Polski, dla Europy, dla świata, dla Kościoła". Wizyta ad limina - jak podkreślił abp Kowalczyk - to także szczególnego rodzaju "rekolekcje", "pogłębiony rachunek sumienia", na ile pontyfikat i nauczanie błogosławionego Jana Pawła II kontynuowane przez Benedykta XVI i Franciszka "usposabiają nas duchowo do bezinteresownej posługi ludowi Bożemu i konkretnemu człowiekowi". Prymas zwrócił uwagę na program pontyfikatu Franciszka, który mówi o potrzebie "misyjnego nawrócenia, także w odniesieniu do papiestwa i centralnych struktur Kościoła powszechnego" oraz większej kolegialności i decentralizacji. Metropolita gnieźnieński zauważył, że papież "skrytykował przesadny klerykalizm" i głosi ideę Kościoła otwartego, ubogiego i dla ubogich. - Mówię dziś o tym wszystkim, gdyż to papieskie nauczanie jest dla Kościoła, który jest w Polsce, konkretnym drogowskazem i programem pracy duszpasterskiej na najbliższe lata - dodał prymas w kazaniu. Przesłanie dla polskiego Kościoła papież Franciszek przekaże na piśmie całej 90-osobowej delegacji polskiego episkopatu w piątek, w przeddzień zakończenia tygodniowej wizyty ad limina Apostolorum.