W ogłoszonym orędziu zwraca się uwagę na szczególnie bliskie więzy łączące chrześcijan i Żydów. Chrześcijański fundamentalizm - ostrzegli ojcowie synodalni - "neguje wcielenie Boga w historii i nie uznaje tego, że Słowo Boże wyraża się według języka ludzkiego", a także "lekceważy to, że boska inspiracja nie przekreśliła tożsamości historycznej i własnej osobowości autorów". Biskupi położyli jednocześnie nacisk na to, że egzegezy biblijnej nie można oddzielić od tradycji i wiary Kościoła. "Jeśli ogranicza się tylko do lektury, Biblia pozostaje jedynie dokumentem z przeszłości, szlachetnym świadectwem etycznym i kulturowym" - podkreśla się w dokumencie synodu. - Jeśli zaś z drugiej strony wykluczy się wcielenie, można popaść w fundamentalistyczną dwuznaczność bądź w błędny spirytualizm czy psychologizm - stwierdzili biskupi. We fragmencie, poświęconym braterstwie z Żydami podkreślili: "Na drogach świata Słowo Boże umożliwia nam, chrześcijanom intensywne spotkanie z narodem judejskim, z którym jesteśmy głęboko związani poprzez wdzięczność i wspólne umiłowanie Pism Starego Testamentu". Synod biskupów zostanie uroczyście zamknięty podczas niedzielnej mszy pod przewodnictwem papieża Benedykta XVI w bazylice świętego Piotra.