"Obama jest człowiekiem posiadającym subtelne zrozumienie skomplikowanych problemów i oczywiste kwalifikacje do godzenia stron i budowania konsensusu. Jak sądzimy, zareaguje na kryzys ekonomiczny z potrzebnym respektem dla rynku, złagodzonym uzasadnionym sprzeciwem wobec rosnących nierówności oraz ze zrozumieniem konieczności selektywnej regulacji gospodarki" - pisze dziennik w artykule uzasadniającym swój wybór. Wyraża też przekonanie, że na arenie międzynarodowej Obama "będzie się starał utrzymać przywództwo i zaangażowanie USA, kontynuować walkę z terrorystami i prowadzić energiczną działalność dyplomatyczną na rzecz amerykańskich wartości i interesów". Według dziennika, Obama, pierwszy Afroamerykanin -kandydat głównej partii do Białego Domu - "posiada potencjał, by zostać wspaniałym prezydentem". "Barack Obama zainspirował miliony wyborców różnych ras i grup wiekowych, co jest niemałym wyczynem w naszym często podzielonym i cynicznym kraju. Sądzimy, że jest właściwym człowiekiem na ten niebezpieczny czas" - konkluduje "Washington Post".