Mueller zasygnalizował już pod koniec grudnia, że będzie chciał rozmawiać z Trumpem, i spotkał się wtedy z jego prawnikami Johnem Dowdem i Jayem Sekulowem. W poniedziałek "osoba bliska prezydentowi" poinformowała waszyngtoński dziennik, że prokurator specjalny może wkrótce "przeprowadzić rozmowę" z Trumpem w pewnym "ograniczonym zakresie". "Ta sprawa postępuje szybciej, niż sobie zdajemy sprawę" - powiedział rozmówca "WP", odnosząc się do dochodzenia zespołu Muellera. Wcześniej w poniedziałek sieć NBC News podała, że prawnicy Trumpa omówili z ekipą specjalnego prokuratora warunki przeprowadzenia rozmowy z prezydentem i takie jej aspekty jak miejsce i czas, "standardy prawne i format" oraz to, czy Trump mógłby odpowiedzieć na pytania śledczych pisemnie. Zespół Muellera spotka się wkrótce ponownie z prawnikami prezydenta, by omówić "warunki i treść" rozmowy - pisze "WP" i zastrzega, że Dowd i Sekulow odmówili skomentowania tej informacji. Doświadczeni śledczy, na których powołuje się waszyngtoński dziennik, są przekonani, że ekipa prokuratora specjalnego nie zgodzi się na pisemne przepytanie prezydenta i będzie zabiegać o to, by osobiście odpowiadał na pytania - wyjaśnia "WP". Reuters przytoczył wcześniej wypowiedź Richarda Blumenthala z senackiej komisji sprawiedliwości, który powiedział, że oczekuje, iż Mueller będzie osobiście rozmawiał z prezydentem. Komisja sprawiedliwości Senatu prowadzi równoległe śledztwo w sprawie Rosji.W sobotę Trump powiedział, że zgadza się na rozmowę ze śledczymi prokuratora specjalnego.