Według gazety, która nie podaje terminu wizyty Wałęsy w Irlandii, legenda Solidarności wystąpi ogółem na mityngach wyborczych w pięciu miastach. Oprócz Rzymu i Madrytu, gdzie Wałęsa już był, w grupie tych miast ma się znajdować któreś z miast irlandzkich i Warszawa. Wałęsa pytany o jego ewentualny udział w wiecu w Irlandii powiedział, że "na razie nic o tym nie wie ale nie wyklucza swego uczestnictwa". Dodał, że "jeżeli weźmie udział w zgromadzeniu w Irlandii to będzie prosił o głosowanie za przyjęciem Traktatu Lizbońskiego". Ganley'owi przypisuje się w Irlandii rolę w utrąceniu Traktatu Lizbońskiego w referendum 12 czerwca 2008 r. Jeden z irlandzkich komentatorów nazwał jego kampanię "sprytną, ale nieszczerą". Z Ganley'em spotkał się też prezydent Czech Vaclav Klaus w czasie oficjalnej wizyty w Irlandii, co zostało uznane za dyplomatyczny nietakt. Jacqueline Hayden z dublińskiego Trinity College w Dublinie we wcześniejszym wywiadzie powiedziała, iż Ganley traktuje wybory do PE jako ogólnoeuropejskie referendum ws. Traktatu Lizbońskiego; nie wiadomo, gdzie sytuuje się w sprawach gospodarki i imigracji; nie mówi jakiej UE chce, ograniczając się do stwierdzenia, że ma być inna. Kandydat partii Libertas we wschodniej Irlandii Raymond O'Malley w wywiadzie radiowym w czwartek apelował do rządu w Dublinie, by zamknął granice dla imigrantów z nowych krajów UE, w tym dla Polaków, wskazując na rosnące bezrobocie wśród Irlandczyków. W wyborach do PE Libertas wystawił ok. 300 kandydatów w 24 państwach.