Rodzice dziecka żyją w separacji. Zgodnie z nakazem sądu, ojciec ma prawo widywać się z córką w ściśle określonych terminach. Dltego matka odwiozła dziewczynkę do taty, by ta spędziła z nim październikowe ferie. Kobieta myślała, że ojciec zabierze małą do dziadków do Tunezji, skąd sam pochodzi. Tymczasem mężczyzna poleciał do Turcji. Od tej pory matka dziecka już nie widziała. Zrozpaczona matka apeluje do władz o pomoc. Podkreśla, że dziewczynka musi wśród dżihadystów przeżywać piekło, widząc na co dzień sceny pełne przemocy. Ojciec dziecka jest radykalnym muzułmaninem. Istnieją domniemania, że chciał się przyłączyć do walczących w Syrii islamistów i zabrał tam córkę. Dochodzenie w tej sprawie wszczęła we Francji brygada antyterrorystyczna.