- Rozmieszczanie (pocisków) rozpoczęło się rano w Icirklik, w bazie sił powietrznych w południowej Turcji - powiedział Peter Woodmansee z dowództwa armii amerykańskiej w Europie. W piątek zaczęli tam przybywać żołnierze USA, mający obsługiwać pociski antyrakietowe. Amerykanie będą stacjonować w Gaziantep, 50 km od granicy z Syrią - poinformowało Europejskie Dowództwo USA z siedzibą w Stuttgarcie, w Niemczech. Stany Zjednoczone, Niemcy i Holandia rozmieszczą w Turcji po dwie baterie Patriotów. Przewiduje się, że osiągną one gotowość operacyjną jeszcze w styczniu. Pociski Patriot rozmieszczone będą w Turcji na prośbę Ankary - przypomina AFP. NATO zaakceptowało żądanie Turcji w sprawie przysłania Patriotów 30 listopada; wcześniej kilkakrotnie doszło do ostrzelania terytorium tureckiego przez artylerię syryjską. Pociski Patriot mogą zniszczyć w locie rakiety balistyczne, pociski manewrujące i samoloty - wyjaśnia AFP. Obsługą skierowanych do Turcji antyrakiet zajmie się ponad tysiąc żołnierzy z USA, Niemiec i Holandii. Według NATO baterie niemieckie stacjonować będą w Kahramanmaras, zaś holenderskie w Adanie. Miejscowości te leżą od 50 do około 100 kilometrów na północ od granicy z Syrią. W Syrii od marca 2011 roku trwa rebelia przeciwko reżimowi prezydenta Baszara el-Asada. Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka poinformowało, że w ogarniętym wojną kraju w sobotę zginęło 57 osób. Według danych ONZ od początku konfliktu w Syrii zginęło ponad 60 tys. osób.