Ta proopozycyjna organizacja zwraca uwagę, że najkrwawszy jest ostatni miesiąc, w którym trwały rozmowy pokojowe Genewa 2. Agencja Reutera zauważa jednak, że liczba zabitych, podana przez Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka, jest niemożliwa do zweryfikowania. To dlatego, że ONZ w ubiegłym miesiącu zawiesiła aktualizowanie danych dotyczących ofiar. Tłumaczono, że w Syrii jest zbyt niebezpiecznie, by móc podawać dokładne liczby. Wojna domowa w Syrii trwa od marca 2011 roku. Opozycja chce odsunięcia od władzy prezydenta Baszara al-Asada. Ten nie zamierza ustąpić.