Robotnicy pracujący przy remoncie pochodzącego z 1755 roku budynku Nacional Monte de Piedad, natrafili na niezwykłe znalezisko. "Pozostałości pałacu Axayácatla oraz domu zbudowanego na rozkaz Corteza zostały odkryte w Monte de Piedad" - potwierdziło na Twitterze meksykańskie Ministerstwo Kultury. Bazaltowe posadzki były częścią rozległego pałacu Axayácatla - poinformował Meksykański Narodowy Instytut Antropologii i Historii, cytowany przez BBC. Zajmując kolejne tereny konkwistadorzy zrównywali z ziemią święte budynki Azteków. Taki los prawdopodobnie spotkał także pałac władcy. Materiał został później wykorzystany między innymi do budowy domu konkwistadora Ferdynanda Corteza, którego przybycie do Ameryki Południowej było początkiem końca imperium Azteków. Axayácatl panował w latach 1469-1481 i rezydował w Tenochtitlán, nad jeziorem Texcoco. Był ojcem Montezumy II, ostatniego władcy Azteków, panującego przed przybyciem Hiszpanów do Nowego Świata. Po podboju Mezoameryki konkwistadorzy wznieśli na ruinach azteckiej stolicy własne miasto - Meksyk, będące obecnie stolicą kraju o tej samej nazwie. W rejonie pałacu dawnych władców Cortez wystawił własny dom, który później stał się siedzibą cabildo (rady miejskiej) i jego oficjalną rezydencją, gdy otrzymał tytuł markiza del Valle de Oaxaca. "Ponad trzy metry pod posadzką domu Corteza wykryto pozostałości kolejnej podłogi z płyt bazaltowych, pochodzące z czasów przedhiszpańskich" - poinformowali przedstawiciele Meksykańskiego Narodowego Instytut Antropologii i Historii, cytowani przez BBC. Biorąc pod uwagę charakterystykę tych płyt specjaliści są zdania, że były one ułożone w części otwartej pałacu Axayácatl, na dziedzińcu.