Podróż odbędzie się z okazji 1950. rocznicy przybycia świętego Pawła na wyspę. Papież przyleci na Maltę w sobotnie popołudnie. Około godziny 17 odbędzie się uroczystość jego powitania na lotnisku Luqa. Następnie Benedykt XVI złoży wizytę prezydentowi kraju George'owi Abeli, a wieczorem uda się do groty świętego Pawła w Rabacie. W niedzielę o godzinie 10 papież będzie przewodniczył mszy świętej na placu w mieście Floriana. Po południu na nabrzeżu portu w Valletcie spotka się z młodzieżą. Do Rzymu Benedykt XVI ma powrócić wieczorem. Krótka, pierwsza w tym roku zagraniczna papieska pielgrzymka, dedykowana Apostołowi Narodów, przebiegać będzie pod znakiem pytań i postulatów, związanych ze skandalem pedofilii w Kościele, od którego Malta nie jest również wolna. Miejscowe ofiary księży pedofilów chcą spotkać się z papieżem. Watykan odpowiada, że podróż ta będzie krótka, a czas ograniczony. Nie wiadomo zatem, czy dojdzie tam do takiego spotkania. Nie można go jednak wykluczyć - zastrzegł watykański rzecznik, ksiądz Federico Lombardi. Na cztery dni przed przybyciem Benedykta XVI z siedmioma ofiarami księży pedofilów spotkał się w Valletcie miejscowy arcybiskup Paolo Cremona. Ludzie ci doznali wykorzystywania seksualnego i upokorzeń w latach 80. w sierocińcu, prowadzonym przez duchownych. Podczas spotkania z arcybiskupem złożyli oni na jego ręce list do papieża z prośbą, by poświęcił dla nich czas podczas swego pobytu na Malcie. Organizatorzy pielgrzymki nie wykluczają, że w jej trakcie może dojść do antypapieskich wystąpień, ale zapewniają jednocześnie, że nie ma powodu do alarmu. Nieznacznie zaostrzono środki bezpieczeństwa. Szacuje się, że w ciągu 26 godzin pobytu na Malcie papież spotka się z około 50 tys. ludzi, czyli jedną ósemką ludności wyspy.