W spotkaniu uczestniczą przywódcy 27 państw członkowskich Unii oraz prezydent USA Barack Obama. Polskę reprezentują prezydent Lech Kaczyński i premier Donald Tusk. Czeskie przewodnictwo zaplanowało na szczycie ważne tematy dyskusji: bezpieczeństwo energetyczne i światowe negocjacje klimatyczne, politykę międzynarodową z naciskiem na Bliski Wschód, Iran, Pakistan i Afganistan oraz współpracę gospodarczą UE-USA w kontekście walki z kryzysem. Niewykluczone, że pojawi się także temat przyjęcia przez chętne kraje UE więźniów z Guantanamo - po tym, gdy w piątek Komisja Europejska ogłosiła, że administracja USA złożyła oficjalną prośbę w tej sprawie. Po spotkaniu, na ok. 14.30 zaplanowano wspólną konferencję prasową Obamy, szefa Komisji Europejskiej Jose Barroso i premiera Czech Mirka Topolanka. Ok. 16.30 ma dojść do półgodzinnego spotkania prezydenta Stanów Zjednoczonych ze stroną polską. Lech Kaczyński zapowiedział w sobotę w Strasburgu, że poruszy sprawę instalacji w Polsce elementów amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Donald Tusk oświadczył w czwartek, że nie będzie ponaglać USA w sprawie instalacji tarczy. Jak dodał, teraz wypada tylko czekać na stanowisko amerykańskie. Dla premiera Topolanka, którego rząd został odwołany przez parlament w zeszłym tygodniu, może to być ostatni szczyt na czele unijnego przewodnictwa. Dotychczasowy rząd może funkcjonować najdłużej do 8 maja. W piątek Topolanek podał, że porozumienie co do powołania rządu "ekspertów" z nowym premierem na czele i rozpisania przedterminowych wyborów może zapaść już w niedzielę.