Szota Utiaszwili poinformował, że funkcjonariusz znajdował się na gruzińskim posterunku policji, kiedy około godziny 14.00 czasu lokalnego (12.00 czasu polskiego) doszło do strzałów. Władze gruzińskie potwierdziły w sobotę wycofanie się rosyjskich siły z kilku pozycji na zachodzie Gruzji. Rosjanie utrzymują jednak nadal swoje siły na obrzeżach Abchazji. Pod koniec sierpnia Rosja uznała niepodległość Abchazji i drugiej separatystycznej gruzińskiej republiki - Osetii Południowej.