W Norwegii rozbił się amerykański samolot. Zginęła cała załoga
W północnej Norwegii rozbił się amerykański samolot wojskowy Bell-Boeing V-22 Osprey. W katastrofie zginęły cztery osoby, czyli wszyscy, którzy znajdowali się na pokładzie - podaje agencja Reutera.
Należący do lotnictwa amerykańskiej piechoty morskiej zmiennowirnikowiec brał udział w międzynarodowych manewrach Cold Response.
Samolot rozbił się w odludnych terenach północnej Norwegii w piątek wieczorem. Na obszarze jego planowanego lotu panowały złe warunki meteorologiczne - informowały w nocy norweskie służby ratunkowe. W akcji poszukiwawczo-ratunkowej brały udział dwa helikoptery i samolot wojskowy.
W sobotę agencja Reutera, powołując się na komunikat lokalnej policji, podała, że wskutek katastrofy zginęły cztery osoby. To cała załoga samolotu wojskowego Bell-Boeing V-22 Osprey.
Amerykańscy Marines przekazali na Twitterze, że "przyczyna incydentu jest badana, a dodatkowe szczegóły zostaną podane".
Cold Response 2022. Międzynarodowe manewry
W należącej do Norwegii Arktyce trwają duże międzynarodowe manewry Cold Response 2022 z udziałem 30 tys. żołnierzy z 26 krajów, w tym 23 członków NATO. Ćwiczenia potrwają do 1 kwietnia.
Celem prowadzonych działań jest nabycie doświadczeń w trudnych warunkach klimatycznych oraz pokazanie zdolności bojowych w sytuacjach wymagających reakcji - informował szef dowództwa operacyjnego norweskich sił zbrojnych gen. Yngve Odlo.Oprócz dalekiej Północy ćwiczenia zaplanowano także w środkowej oraz południowej części Norwegii. Wykorzystywany jest poligon lądowy rozciągający się na północ od Narviku, akwen morski u wybrzeży Norwegii oraz przestrzeń powietrzna tego kraju.
