Wśród ofiar jest ośmioro dzieci i dwie kobiety. Rodzina zginęła w trzypiętrowym budynku, znajdującym się w obozie dla uchodźców al-Szati. Izraelska armia potwierdziła w nocy co najmniej pięć zbrojnych uderzeń na całą Strefę Gazy. Wśród celów była jedna z kwater głównych Tawfika Abu Naima, dowódcy sił bezpieczeństwa Hamasu, a także siedziba wywiadu wojskowego Hamasu oraz kilka "miejsc wyrzutni rakiet" na północ i południe od enklawy. Według ostatniego bilansu władz palestyńskich w izraelskich nalotach na Strefę Gazy od poniedziałku zginęło 126 osób, w tym 31 dzieci, a 950 osób jest rannych. Służby medyczne Izraela informują z kolei, że od poniedziałku w kierunku terytorium tego kraju wystrzelono ponad 2000 rakiet. W atakach tych zginęło dziewięć osób, w tym dziecko i żołnierz. Rannych jest ponad 560 osób.