Dotychczas obowiązywały tymczasowe zasady trzymania psów i kotów w Moskwie, teraz znalazły się one w nowym kodeksie wykroczeń administracyjnych. Szczekanie psa, jak pisze dziennik "Izwiestija", z prawnego punktu widzenia zostało zrównane z wierceniem, wbijaniem gwoździ, awanturami domowymi i głośną muzyką. Toteż szczekanie jest dozwolone jedynie między 7.00 rano a 23.00 wieczorem. Opiekunów psów, którzy nie skłonią podopiecznych do zamilknięcia, można postraszyć grzywną w wysokości od 500 do 40 000 rubli (od ok. 50 do ok. 4000 złotych) w zależności od tego, czy jest to osoba fizyczna czy prawna. Eksperci są przekonani, że nowe zasady, tak jak poprzednio, pozostaną na papierze. - Jeśli szczekanie psa sąsiada przeszkadza wam spać, to możecie wnieść przeciwko sąsiadowi pozew - wyjaśnia moskiewski prawnik Michaił Siemionow. Lecz najpierw - podkreśla - trzeba mieć dowód, że szczekanie psa przekracza granicę dopuszczalnego hałasu, czyli trzeba zamówić ekspertyzę i usiąść z ekspertem u drzwi sąsiada. - To wszystko teoria. Nie przypominam sobie takich spraw - powiedział prawnik. - Lepiej powiodło się właścicielom innych zwierząt; koty mogą miauczeć całą dobę, a chomiki tupać w swych klatkach, kiedy tylko zechcą - pisze dziennik "Komsomolskaja Prawda".