Oscar Moussa został zabity - mimo przyznanej mu ochrony - w środę w departamencie Antioquii, przez nieznanych sprawców. Kolumbijskie władze potępiły ten akt terroru i w oficjalnym komunikacie wezwały "wojsko, policję i sędziów, by wyśledziły i ukarały zabójców". Moussa walczył o prawa ubogich chłopów do odzyskania ziemi zagarniętej w latach 1996 - 1998 przemocą przez ultra-prawicowe milicje, które - oficjalnie - zostały rozwiązane między 2003 a 2006 rokiem. Według kolumbijskiego Komitetu Prawników, który wspierał działalności Oscara Moussy, członkowie paramilitarnej milicji grozili mu śmiercią od 2007 roku.